Andrzej Sterczyński
Prezes Zarządu Unibep SA
Pierwszy – jestem niesamowicie dumny z tego, że Unibep zrealizował tak piękny, ale jednocześnie bardzo wymagający pod względem architektonicznym, inżynieryjnym i technicznym wielofunkcyjny obiekt.
Drugi – bardziej osobisty – dlatego, że jako osoba młoda, będąc uczniem szkoły muzycznej II stopnia w klasie fortepianu, gdy przygotowywałem się do dyplomu końcowego rozważałem, czy nie zająć się pianistyką profesjonalnie oraz czy nie kontynuować nauki na uniwersytecie muzycznym.
Ostatecznie jednak podjąłem inny kierunek rozwoju zawodowego – zarządzanie i ekonomia.
Dlatego jak patrzę na ten nowoczesny kampus, który jest idealny pod każdym względem dla młodych muzyków, to serce mi rośnie, że w tak fantastycznych warunkach uczyć się będą studenci oraz pracować wykładowcy akademiccy, dla których muzyka stanowi sens życia.
Dla Unibepu był to już trzeci duży projekt związany z muzyką przez „duże M”. Wcześniej zbudowaliśmy Filharmonię Świętokrzyską w Kielcach oraz Operę i Filharmonię Podlaską w Białymstoku. Niesamowitą historią jest także to, że 60-lecie Unibepu świętowaliśmy w murach niedokończonej jeszcze białostockiej inwestycji – było to niezapomniane spotkanie, wspominane przez gości do dziś.
Jestem głęboko przekonany, że oficjalne otwarcie kampusu Akademii Muzycznej w Bydgoszczy także będzie wydarzeniem na skalę co najmniej ogólnopolską, choć zaryzykuję twierdzenie, że jest też obiektem wyjątkowym w skali naszego europejskiego kontynentu. Budynek ten jest bowiem jednym z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie, już dziś jest chlubą Bydgoszczy i całego regionu, który gotów jest z dumą gościć wielu znamienitych artystów.
(...) muzyka, jak i biznes są pod wieloma względami do siebie bardzo podobne, a łączy je poczucie pasji tworzenia wielkich rzeczy
Ale historia powstania tego kampusu to także niesamowita opowieść o wyjątkowej odwadze i determinacji władz uczelni, by spełniać marzenia – posiadać uczelnię w jednym miejscu, nowoczesną, a pod względem funkcjonalnym technicznym i akustycznym na najwyższym światowym poziomie. Cały proces powstania kampusu trwał 13 lat – od idei, przez pozyskiwanie funduszy, aż po przeprowadzenie całego projektu budowlanego.
Wyjątkowe podziękowania należą się absolutnie wszystkim interesariuszom tego projektu, począwszy od tych, którym ta myśl przyświecała na samym początku – inspiratorom i projektantom, poprzez inwestorów, władze regionalne i centrale gotowe podjąć się tak wyjątkowego i skomplikowanego wyzwania, interesariuszy gotowych na sfinansowanie tej fantastycznej budowli oraz wszystkim osobom, które położyły choćby najdrobniejszą „cegiełkę” w tworzeniu, nadzorze, budowaniu i odbiorach tego wyjątkowego dzieła, które teraz wspólnie możemy podziwiać.
Jestem pewien, że to dzieło sztuki architektonicznej i budowlanej za chwilę stanie się miejscem wyjątkowych koncertów, festiwali i konkursów muzycznych.
Muzyka jest piękna, jest sztuką. Wymaga harmonii, wyobraźni, dużej dyscypliny, olbrzymiej pracowitości, samozaparcia i co najważniejsze – serca. Wszystkie te atrybuty posiada też biznes, który bez wizji i pasji do działania pozostaje jakby uśpiony. Można stwierdzić, że zarówno muzyka, jak i biznes są pod wieloma względami do siebie bardzo podobne, a łączy je właśnie poczucie pasji tworzenia wielkich rzeczy.
Budowa kampusu dla nas, Unibepu, była jak intensywne przygotowania do wielkiego koncertu symfonicznego, w który zaangażowanych było kilkaset osób i kilkadziesiąt współpracujących firm. „Próby” trwały niemal cztery lata. Wyjątkowa „orkiestra”, czyli zespół inżynierów pod kierownictwem i „batutą” wyjątkowych dyrygentów, zagrała perfekcyjnie. Dziś ich dzieło wszyscy możemy podziwiać, stojąc przed zakończonym i oddanym do użytku kampusem Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
Dziękuję wszystkim za trud i wytrwałość. Zapraszam do podziwiania naszego wspólnego dzieła. ◼︎